czwartek, 18 kwietnia 2024

"Autosabotaż" - czyli jak perfekcyjnie sabotujemy własne zamierzenia i plany w kontekście zadbania o zdrowie i sylwetkę

Większość ludzi oczywiście rozumie potrzebę dbałości o zdrowie. W końcu to od tego naszego "skafandra kosmicznego" czyli ciała (w którym podróżujemy przez życie) - zależy w dużej mierze zarówno nasze samopoczucie, poziom energii życiowej, nasza codzienna wydajność w pracy, jakość naszych interakcji społecznych. 

Czyli tak naprawdę to, co w naszym życiu najważniejsze - co buduje jego jakość.
Stan naszego umysłu w dużej mierze odzwierciedla też stan naszego ciała, to działa w obie strony. Oczywiście do ciała wliczamy również nasz mózg...☝😉 Podkreślam to by dobitniej zarysować tę zależność. To taki rodzaj "naczyń połączonych", czyli gdy coś "niedomaga" w jednym obszarze, ma to wpływ i na inne obszary w nas.
To powyższe słowem wstępu. Czymże więc jest ten nasz "autosabotaż" i dlaczego sabotujemy własne starania ? (tutaj w odniesieniu do dbałości o naszą formę)
Ten temat jest oczywiście bardzo obszerny a ja na potrzeby tego wpisu ograniczę się do własnego doświadczenia. Im jestem starszy i więcej doświadczeń za mną, tym szerszą mam perspektywę przez którą spoglądam na ten życiowy problem/przeszkodę. No bo tym właśnie to jest. W końcu nikt nie chce sabotować własnych poczynań i planów. W szczególności gdy robi coś, na czym mu zależy i jest przekonany o sensowności tegoż. To trochę tak, jakby żołnierz piechoty rozrzucał miny daleko przed sobą na swej ścieżce...Nasza ludzka psychika jest jednak